Czekam wlasnie na pierwsze oficjalne spotkanie, wiec wykorzystam moment i splodze kolejny wpis ;)
Zaczne od poczatku, czyli od AIESEC. Najlepiej udac sie do biura lokalnego komitetu. Tam odpowiednia osoba przedstawi co i jak. Generalnie placi sie 500 zl za 4 – miesieczny dostep do bazy . Wybor ofert jest przeogromny, glownie sa to oferty IT, edukacyjne oraz marketing/zarzadzanie. Pierwsza rozmowe odbywa sie z goszczacym komietem, druga z pracodawca. W moim przypadku odbylam telekonferencje tylko z pracodawca.
Co dalej?Dalej juz istny szal cial, poniewaz wiekszosc firm zwleka z procesem alikacyjnym, a potem chce stazyste jak najszybciej.
WIZAJa potrzebowalam non – immigrant visa. Sa 2 opcje do wyboru – jedno i wielowjazdowa (240/520 zl). Czeka sie na nia 1 dzien. Ambasada Krolestwa Tajlandii znajduje sie na warszawskim Mokotowie.
SZCZEPIENIAZdania sa tu podzielone. Nie ma obowiazkowych szczepien dla Europejczykow, ale wiedzac, ze spedze tu rok i nie wiem, dokad mnie poniesie, wolalam dmuchac na zimne. Zaleca sie szczepienia na:
-wzw A, wzw B, tezec, blonice (wiele osob przeszlo je jako dziecko),
-dur brzuszny.
Nalezy pamietac, ze szczepionki maja okreslona dlugosc dzialania (3-10 lat).
LEKITajlandia to wciaz kraj trzeciego swiata, wiec warto zaopatrzyc sie wczesniej w leki. Jesli planujemy przedzierac sie przez dzungle czy wloczyc po wioskach, warto tez zabrac swoj zestaw opatrunkowy (strzykawki, wode utleniona w zelu, bandaze itd). Generalnie zalecam wizyte u lekarza medycy tropikalnej, mnie pani doktor oswiecila na temat mozliwych zagrozen. Wiadomo, ze jesli pozostanie sie w stolicy, duzych miastach I ladnych kurortach, wystarcza srodki na biegunke i jakies antybiotyki na ewentualna goraczke oraz malarone na malarie, ale ja tu bede rok, wiec zaopatrzylam sie we wszystko.
Do tego polecono mi repelent MUGGA w kulce na odstraszanie owadow (22 zl).
LOTNajtansze polaczenia oferuja Qatar Airways. Na szczescie mimo zakupu biletu 1.5 tygodnia przed lotem, cena byla rozsadna :)
WALUTANajlepiej zabrac euro lub USD i wymienic na miejscu.
KIEDY JECHACNajlepiej miedzy listopadem a marcem, kiedy trwa ‘zima’, czyli jest cieplo i sucho. Najgorzej podobno jest w maju, kiedy zaczyna sie pora deszczowa.
CO ZABRACKazde forum polecalo zabrac stare rzeczy, poniewaz placi sie proporcjonalnie do wygladu. Aktualnie trwa zima, w nocy temperature spada do ‘zaledwie’ 26 stopni, dlatego nic poza letnimi ubraniami i plazowymi gadzetami sie nie przyda. Tutejsza odziez jest bardzo tania, ale kiepskiej jakosci.
Na Okeciu zostawilam stare rzeczy zimowe, w samolocie bylo dosyc cieplo. Na wszelki wypadek zabralam koszulke techniczna z dlugim rekawem, poniewaz w razie wycieczek na jakies mokradla trzeba chronic sie przed owadami. Czy sie przyda – czas pokaze.
PRZEWODNIKBiblia – Lonely Planet – spelnia calkowicie moje wymagania, choc juz kilka napotkanych obcokrajowcow powiedzialo mi, ze czytanie przewodnikow nie ma w Tajlandii wiekszego sensu. Lepiej zasymilowac sie z lokalnymi. Zobaczymy, jak mi to wyjdzie :)
NA CO UWAZACFora oraz lekarze kazali uwazac na:
-chodzenie boso,
-wode!! Ta butelkowana musi miec nienaruszona folie na nakretce, co zaswiadcza o jej swiezosci,
-po zmroku zakrywac cialo,
-przez pierwsze 2 – 3 miesiace jesc posilki poddane obrobce termicznej, dopoki organizm nie przystosuje sie do nowej flory bakteryjnej. Tyczy sie to jedzenia z budek na ulicach.
-gesty zwiazane ze stopami. Wedlug buddyzmu stopy sa najnizsze w hierarchii ciala, a wiec nieczyste. Wskazanie kogos stopa, nadepniecie kogos czy bankontu z wizerunkiem krola jest uwazane za wielka obraze. Odpowiednikiem naszego srodkowego palca jest pokazanie komus… piety ;)
-okazywanie uczuc, jak w calej Azji, jest czyms intymnym i zarezerwowanym dla przestrzeni zamknietych.
KOSZTY PODSTAWOWEPoki co wydalam:
Lot Warszawa-Doha-Bangkok - 1880 zl (na ostatnia chwile)
Leki - 550 zl (1 opakowanie malarone kosztuje 175 zl)
Szczepionka na dur brzuszny - 208 zl
Wizyta u dr medycyny tropikalnej - 150 zl (bardzo przydatna przy pierwszym wyjezdzie na tak dlugo do krajow rozwijajacych sie!!!)
Wiza wielowjazdowa - 520 zl
Przewodnik Lonely Planet - 80 zl
Dostep do bazy AIESEC - 500 zl
LACZNIE - okolo 3900 zl na starcie.
STRONY INTERNETOWEPolecam blogi:
RajscySkok w bokDODATKOWE INFORMACJEPrzyjezdzajac na dluzej, trzeba gdzies zyc. Obcokrajowcy najczesciej zyja w tzw. condominium. Wazna uwaga - wymagany jest kilkumiesieczny depozyt!!! Ja poki co mieszkam
tu, bo polecila mi to moja kanadyjska poprzedniczka, ale mysle o zmianie, bo po co mi taki luksus, skoro bede tam tylko spac...
Metro/Skyline
W Bangkoku istnieja linie metra oraz tzw. skyline. Miesieczny bilet nie daje zadnej znizki, po prostu odbija sie karte na bramkach, zaoszczedzajac czas na kupnie jednorazowych tokenow.
Na razie tyle :)