Wbrew powszechnym opiniom w Japonii nie je się tylko sushi. Aby było śmieszniej, prawie w ogóle się go nie je :P Łatwiej natrafić na restaurację sushi w Poznaniu niż w Tokio. Tu są to przede wszystkim bary "go-around", czyli na środku stoją sushimasterzy, a wokół nich jeździ taśma, a na niej talerzyki z nigiri. Czasami jakieś hosomaki. Ani razu nie widziałam żadnych innych maków czy tempur. Zapytana przeze mnie Japonka odpowiedziała, że w nigiri bardziej czuć rybę, dlatego wszyscy wolą właśnie je.
Jeśli ma się specjalne życzenie, można o coś poprosić, co akurat nie jeździ lub co istnieje tylko na karcie, a nigdy się tego nie robi (jak california roll, jakieś futomaki czy zestawy).
Minus jest taki, iż mimo bycia pełnym, widząc te wszystkie smakołyki trudno się oprzeć jeszcze jednemu talerzowi :P Ale z drugiej strony w ogólnym rozrachunku je się malutko (zazwyczaj 3-4 talerze, czyli 6-8 kawałków), ponieważ po zjedzeniu 1, czeka się na 2, a kiedy już się zje 3, to głód zdąży przeminąć, ryż napęcznieć, a żołądek dodatkowo napełnia się pod wpływem maccha (rodzaj gorzkiej zielonej herbaty, wymawia się "maćća"), więc zamiast się zapychać, zjadamy tyle, ile rzeczywiście jest nam potrzebne :) Sprytne, prawda? :)
Co również jest ciekawe, na sushi (a właściwie nigiri) przychodzą głównie panowie, po lub w trakcie pracy.
No i ta ilość ryby. Nie do wyobrażenia :) Ale dla Japończyka jak jest mało ryby, to jest beznadziejnie.
Podobno istnieją też restauracje sushi takie ze stolikami, ale są bardzo drogie i właściwie nikt nie wie, gdzie się znajdują :P Dużo przyjemniej jest usiąść przy takim wielkim "stole" i polować na jedzenie ;D
********************************
INFORMACJE PRAKTYCZNE
Ceny talerzy różnią się w zależności od tego, co się na nich znajduje. Dla ułatwienia zadania mają one różne wzory, aby zawsze można było szybko rzucić okiem na ceny i zadecydować, czy na pewno to chcemy. Krewetki, łosoś, tuńczyk, jakieś proste gunkany, tamago - 120Y, potem ceny rosną nawet do 600Y. Jest tu taka czerwono-różowa ryba, która jest ultra droga - nigiri kosztuje 525Y! Ale jest pyszna I warto jej chociaż raz spróbować :)
Należy uważać, ponieważ niektóre bary zwodzą swoimi cenami...a tyczą się 1 sztuki nigiri!
Imbir, sos sojowy i maccha - za darmo ;)