Geoblog.pl    tealover    Podróże    Tajlandia - kraina wolności - i inne    Ban Ta Klang i Ban Ta Sawang
Zwiń mapę
2014
12
maj

Ban Ta Klang i Ban Ta Sawang

 
Tajlandia
Tajlandia, Surin
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 19300 km
 
Jak się okazało,parada słoni jest, ale w listopadzie... zatem nasz plan uległ zmianie. Popołudniem udaliśmy się do Ban Ta Sawang, by obejrzeć ręczne tkanie jedwabiu, a dzień później do Ban Ta Klang, nacieszyć się słoniami.

Ban Ta Sawang
W Tajlandii, w szczególności w Isaanie, warto wybrać się do jednej z wieeelu wiosek rzemieślniczych. Wybór jest duży - od ręcznie szytych poduszek, przez wyrób srebra, biżuterii, koszyków po tkanie jedwabiu. Wioskę przemierza się za darmo, a na miejscu można zakupić owe wyroby. Jedwabne ubrania są o około 30% tańsze niż w sklepach i naprawdę piękne! Pierwszy raz w życiu widziałam tradycyjny sposób otrzymywania jedwabnej tkaniny i wywarł on na mnie ogromne wrażenie. Potrzeba co najmniej 3 osób przy krośnie i niezmierzonej cierpliwości do przeplatania nici, przekładania różnych części tego urządzenia, których nazwać nie potrafię. Sami mieszkańcy wsi byli przekochani i gdyby można było, to zostałabym tam na noc!
Jedynym problemem może być powrót, ponieważ song tau jeżdżą raczej rano, ale z drugiej strony bardzo łatwo złapać stopa ;) Nam przyszło jechać w bagażniku he he.

Ban Ta Klang
To najsłynniejsza wioska słoni w Tajlandii. Słonie od zawsze symbolizowały potęgę i mądrość, używano ich do walki oraz przewożenai towarów. Dziś słonie są atrakcją turystyczną i niestety przedmiotem wykorzystywania - na wszelkich festynach ich kosztem próbuje się zbierać pieniądze, karmiąc je zakupionym jedzeniem. Aby zwalczyć ten karygodny zwyczaj, buduje się właśnie takie wioski słoni, w których można nacieszyć się ich obecnością, karmić, przejechać na słoniu, mając gwarancję ich dobrego traktowania.
Tu również jedyną opcją powrotu okazał się autostop. Tym razem wracaliśmy "na pace" pickupa :)
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (11)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (6)
DODAJ KOMENTARZ
zuzkakom
zuzkakom - 2014-06-12 10:35
robale na lisciu.. chyba bardziej egzotycznie sie nie da :)
 
tealover
tealover - 2014-06-12 11:41
Ale bananowca! Tutaj wiele rzeczy na nich sprzedają... babeczki, kwiaty, robale... :P
 
zuzkakom
zuzkakom - 2014-06-12 12:59
I jaaak smakuja robale?? :)
 
zula
zula - 2014-06-12 22:11
...jak robale...a fe! ;)
 
zula
zula - 2014-06-13 05:56
Widzę na zdjęciu ,ze poznańskie koziołki wędrują z Tobą!
"pocałunek"słonia ...w nogę- bezcenny:)
Pozdrawiam Dominiko.
 
marianka
marianka - 2014-06-13 15:00
Ja tam bym chyba w takim miejscu skusiła się na robala;) A słonie rzeczywiście rozkoszne.
 
 
tealover
Dominika
zwiedziła 15.5% świata (31 państw)
Zasoby: 292 wpisy292 1002 komentarze1002 2165 zdjęć2165 9 plików multimedialnych9
 
Moje podróżewięcej
10.09.2020 - 15.09.2020
 
 
25.12.2019 - 10.01.2020
 
 
28.02.2019 - 23.03.2019